Kompilacja urywków filmów ukazująca siłę bomby atomowej.
Przerażające.. fascynujące..
Muzyka: remix of White Zombie - Real Solution #9
Ocena: Fucking great
piątek, 18 maja 2007
Nuclear Power
Posted by
Chrisael
o
20:36
0
comments
Zakładka: YouTube
wtorek, 15 maja 2007
Enigma - "Gravity of Love"
:awesome:
:wow:
:faint:
Nie słuchać po cichu.
Odpalić wzmacniacz, Volume up, podkręcamy Bass.
Wtedy usłyszymy (trochę) ten efekt.
Chociaż szkoda, że YouTube oferuje słabą jakość dźwięku - polecam jakość conajmniej mp3.
Stare ale jare. Muza mnie rozwaliła. Lubię te chóry.. Co ja gadam! Uwielbiam te chóry.
"Gravity of Love" by Enigma
Teledysk w oryginale.
Posted by
Chrisael
o
21:14
0
comments
Zakładka: Muzyka
"Tunak Tunak Tun"
Kiedyś zamieściłem posta o zagranicznej muzie...... Ale nie mogłem wtedy doszukać się w internetowym gąszczu pewnej hindu-piosenki..... Oto ona! Poniżej ;)
A TEN TELEDYSK!! uuu.. 8D
UWIELBIAM TO "tunak-tunak-tun tunak-tunak-tun tunak-tunak-tun da-da-da"
hopsa, hopsa, skaczecie ze mną? LOL9 xPP
Muza z gatunku: "Najaraj się, odpal te rytmy i wypluj płuca z ubawu"
P.S.: Naprawdę to lubię. Przyznaję się.
P.P.S: Nie mam pojęcia jak się zwie ten artsyta :) Nie szukałem.
Posted by
Chrisael
o
20:55
0
comments
Zakładka: Muzyka
poniedziałek, 7 maja 2007
Czarne Bradford
Tym razem niektóre fotki z ostatniej sesji/ostatniego postu, ale w nieco innych barwach x)
Niektóre wyszły na tym może lepiej, inne może gorzej.
Posted by
Chrisael
o
17:27
1 comments
Zakładka: Fotki przeróżne
niedziela, 6 maja 2007
Bradford nocą
Od prawie 32 tygodni to Bradford jest moim miejscem zamieszkania, a umknęło mej uwadze zamieszczenie na blogu fotek tego miasta.. Tak więc, cytując Ciastka "nie będę stać jak ten cieć przy hałdzie żwiru i czekać na cud", nadrabiam zaległości xP
Ta partia fotek będzie w kolorze. To była pierwsza rozdziewiczająca sesja mojej nowej cyfrówki ("oh, my Prrrrecious.."), toteż przepraszam za możliwe niedoskonałości. Powoli uczę się współpracy z tym potworem xD
Zdjęcia robiłem raczej "losowo" - spacer miał za zadanie praktyczne zapoznanie się ze sprzętem. Tak więc nie będzie to wycieczka po Bradford w stylu "Panie, panowie, zechcijcie spojrzeć w lewo, jakże piękny gotycki kościółek macie państwo szczęście podziwiać.. O, a tam w świetle zachodzącego słońca dumnie wznosi się monumentalny ratusz ze wspaniałym brytyjskim zegarem..". Niestety, to nie dziś - taka pompa innym razem :]
Oto Bradford nocą:
Czyli z 15 pięterek..
Wspieliśmy się z Kubą na jakieś stare schody przeciwpożarowe.
Obaj mamy lęk wysokości. Nie tylko powietrze mroziło krew w żyłach xP
Nogi już nie drżały i nie trzymaliśmy się tak kurczowo barierek ;P
fajne "coś", to na placu ;)
Posted by
Chrisael
o
20:32
3
comments
Zakładka: Fotki przeróżne
czwartek, 3 maja 2007
Skromnie: Dorian
Wreszcie się zobaczyłem ze starym kumplem - Dorianem. Na pobycie styczniowym zdarzenia potoczyły się innym torem i jakoś nie było okazji się spotkać.. Tym razem wyszło lepiej i wklejam Dorka na bloga :)
Pozdro
Spotkanie "po latach" bardzo mi się podobało. Obyło się bez piwka i bez winka, było spokojnie, kulturalnie - z herbatką najpierw, ze świeżym powietrzem później xPP
# Fotki mogą być?
Posted by
Chrisael
o
21:23
0
comments
Zakładka: Fotki przeróżne
wtorek, 1 maja 2007
Kwietniowy wczesny poranek
Wczesne wstawanie:
* 4:30: Krystian na nogach (przypominam - to był urlop ;P)
* 5:00: jadę rowerem kilka kilometrów - było mroźno i rześko, a ja byłem bez śniadania (powód - badanie krwi później...)
* 5:30: widzę się z Redziem/eddiem
* 5:48: wschód słońca nad Junem xP
Ktoś zapyta: po co to? A bo naszła nas ochota na poranny spacer ze swoimi cyfrówkami.. Ot, tak, dla własnej przyjemności i satysfakcji.
Miejsce: okolice jeziora Juno w Mrągowie. To zielone to bodajże pole rzepaku czy coś :) A my uchrzaniliśmy się błotem (rosa + sucha ziemia = to czego się z pewnością nie chcieliśmy na naszych spodniach), w butach mogły by pływać rybki, bo rosy było aż za dużo (no, kto by pomyślał, że z rana na polu będzie rosa... ;P). Ale było bardzo spoko, bardzo fajne widoki i to bardzo uczucie (oprócz uczucia niewiarygodnej wilgoci w butach), że jest wiosenny zimny bardzo poranek a Ty szlajasz się po jakimś polu fotografując słońce i źdźbła trawy (czy może rzepaku..) xDDDD
Bezcenne. Bardzo xP
Posted by
Chrisael
o
23:01
0
comments
Zakładka: Fotki przeróżne